wykropkowana
Temat: Dom Wójta Danka
...miną podeszła do kartki, posiłowała się z nią nieco, po czym wróciła ze zmartwioną miną. - Kartkę trzyma przy słupie magia, przepiszę sobie jej treść i spróbuję odczytać. Pismo jest mi pobieżnie znane, używane było w tej okolicy przed kilkoma stuleciami. Idźcie się zająć swoimi sprawami, ja tym czasem odczytam wiadomość. Po tych słowach weszła do domu Danka zapewne szukając pergaminu i czegoś do pisania. Wójt przytomniejszy wstał i rozprostowawszy się ruszył do karczmy. - Słyszeliśta? Bierzcie się co wam do roboty, chyba mieliśta iść zapolować, czyż nie? Ja idę coś zjeść...
Źródło: anduina.net/viewtopic.php?t=129
Temat: "Jak to było z Hydrą"
...(Tym narzędziem...). Ogromna łapa uniosła się i powoli zbliżyła się do klatki piersiowej przybysza. Dawno stępione ostrze delikatnie przejechało po linii jego żeber. Zatrzymało się na mostku. Czuła tłuczenie serca. (Kiedyś trzeba było zapłacić za swoją nieśmiertelność). Westchnęła głęboko niemalże go przewracając, po czym wstała powoli wypełniając swoim cielskiem całą pieczarę. Była ogromna. Przedwieczna. Rozprostowawszy kości powoli położyła się z powrotem na słomę pod sobą. Głowę ułożyła na ciemnej kamiennej posadzce nadstawiając kark pod wolę swego kata. (Na pewno wiesz, co robić?) Skinął niepewnie. (Więc skończ to). Podszedł bliżej. Nie mógł uwierzyć. Bestia spokojnie zamknęła oczy czekając na wypełnienie się woli Bogów. Teraz wszystko należy do niego. (Zrób to wreszcie... Och, dlaczego skazujesz mnie na...
Źródło: cien.tawerna.rpg.pl/forum/viewtopic.php?t=1274
Temat: Portrety, nie portrety (18+)
...temu wyraz, szkoda - że prawe oko znikło, wrażenie byłoby mocniejsze. Czy chciałbym zobaczyć w innej pozycji? tak, w obecnej postawie przeszkadza mi trochę lewe ramię modelki, wybite w górę, przez co utworzyły się cienie w obrębie obojczyków, są ciemne plamy na skórze, łuk linii pleców trochę sprawa jakby modelka się zgarbiła - zapewne zrobiła to po to, by swą prawą dłonią uchwycić ścianę, a w sumie gdyby się trochę z plecami cofnęła, rozprostowawszy dłoń na ścianie, jednocześnie przytulając ramiona do ściany, to mogłoby (na pewno to tego nie wiem) być ciekawiej. Oświetlenie - wspominałaś, że lubisz przepały - mz są one tutaj jak najbardziej na miejscu - miałaś świetne warunki, bardzo dobrze dobrałaś miejsce na zdjęcia, światło jest przyjemne, ładnie wypełnia całe wnętrze - ale kilka mankamentów daje się zauważyć - (tutaj muszę się usprawiedliwić -...
Źródło: mfaf.pl/viewtopic.php?t=183
Temat: Tajemniczy magazyn
...się z brzdękiem od pancerza krasnoluda. - Zostaw to! - wrzasnął Lorgan do Dunadana. - Te szmaty już się na nic nie przydadzą! Grim, bierz tłustą rzyć w troki! Dalej! Ruszyli ciemnym korytarzem. Arrancar z nagim torsem, Grim cały zbroczony krwią i Lorgan, biegnący z obnażonym mieczem w reku i rozglądający się na wszystkie strony. - Tutaj! - wrzasnął, skręcając w jedną z "alejek". Była ona niewiele węższa od tej, z której przybyli. Rozprostowawszy ramiona, można było dotknąć rzędu skrzyń po jednej i po drugiej stronie. Nieco dalej znajdowały się beczki z piwem i spore worki, mogące pomieścić najpewniej półtora korca pszenicy. Ciemność znacząco utrudniała orientację. - Schowajcie się! I ani mru mru! - odparł już znacznie ciszej Kruk. Dowódca szybko znalazł dla siebie kryjówkę - mieczem podważył wieko jednej ze skrzyń; okazało się, że znajdują się w...
Źródło: bastionlotr.uphero.com/viewtopic.php?t=249