wykropkowana
Temat: A jak zostaliście doktorantami?
...w Lublinie tak jak chciałam.
Nie byłam najlepsza na roku, miałam tylko dobrą średnią, nie miałam żadnych
publikacji, promotora wcześniej tez nie szukałam. na studiach magisterskich
myślałam zawsze o pracy w zawodzie i zaliczałam różne staże , praktyki itp.,
także doświadczenie miałam zawodowe ale na pewno nie naukowe.A o przyjęciu na
studia zadecydowało odpowiednie wyształacenie (specjalnośc na magisterskich) i rozmowa kwalifikaacyjna. Prosze się wieć nie przejmować jakimiś układami bo
wydaje mi się że nie o układy w tym wszystkim chodzi.
A w porównaniu z pracą w firmnie takie studia to raj na ziemi,co dzień coś
nowego, możliwości rozwoju, świetni współpracownicy. Minus to
wynagrodzenia...Ale ogólnie polecam.
Źródło: forum.gazeta.pl/forum/w,16566,26406865,26406865,A_jak_zostaliscie_doktorantami_.html