wykropkowana
Temat: Problemy z bratem
Aż mnie normalnie zatrważacie... rozwiązywanie problemów wychowawczych przemocą to IDIOTYZM a pobicie na zlecenie własnego brata oznaczałoby, że to własnie z nią jest coś nie wporządku...
TO tak jak z układaniem psa - przyznaję, że są tutaj ogromne różnice, ale jednak jest to jakieś odbicie - to nic nie da, a wręcz przeciwnie... PRZEMOC TO NIE ROZWIĄZANIE!
To nie jest jego wina że jest taki, a nie inny, jak wszyscy wiemy, czasem też mamy 'swoje dni', że poprostu bez kija...
Źródło: alk1b40.nastolatek.pl/forum/viewtopic.php?t=4887