wykropkowana
Temat: Nowa ŚWIĄTECZNA PROMOCJA w telewizji N
kolejny rozgrzeszający C+
To już się staje nudne...
Źródło: nhdtv.pl/forum/showthread.php?t=9704
Temat: Będziemy mieli swój dział w "Plus Ratio" i...
...stosów... Że nie wspomnę o obrazie, jeśli nie uczuć religijnych, to kanonów piękna w przypadku licheńskiego sanktuarium. Intencją? Niby jak mamy ją oceniać, jakimi kryteriami się kierując? Co jest przedmiotem tych uczuć, skoro nawet można było oskarżyć radnego jednej z polskich gmin o ich obrazę, gdyż wziął on udział (a co gorsza zwyciężył) w zawodach w... rzucaniu beretem na odległość, za decydujący (sic!) argument „ rozgrzeszający” zaś uznano fakt, iż dane nakrycie głowy nie było wykonane z moheru? Osobiście zastanawia mnie coś innego. Osobom lekko sobie poczynającymi z ważnymi ze względów religijnych dla innych symbolami zwykło się zarzucać nikczemność nie tylko zamiarów, ale charakteru generalnie, ogólną podłość i prymitywizm. Jeśli tak, to o co ten cały szum? Dziwi mnie to, jak pogardzając tego rodzaju bluźniercami...
Źródło: da.krakow.pl/forum/viewtopic.php?t=394
Temat: Ostatnio obejrzane filmy cz. III
...klasy Penna, Robbinsa czy Beacona zapowiadała się bardzo dobrze. Czy spełniła pokładane w niej moje nadzieje? Nie do końca. Pomijając świetne aktorstwo- końcowy wydźwięk był w sumie nie tego... A może jednak chodziło o właśnie to- o poczucie chaosu, niesprawiedliwości... Clint przyzwyczaił mnie do swoich moralitetów. Do klarownego stawiania pytań i może nie jasnych, ale uczciwych odpowiedzi. A tutaj końcowy monolog żony Penna- rozgrzeszający go - zamydlił sprawę... Chociaż- może chodziło bardziej o naszą właśnie niezgodę wewnętrzną na niesprawiedliwą śmierć? Nie wiem. Wiem natomiast, że miałam cenne poczucie obcowania z prawdziwymi ludźmi, z prawdziwymi uczuciami. Opowieść wiosenna Rohmera- to kino gadane. Kino bez znanych twarzy, jak wycinek życia, składające się z najprostrzych czynności i nieustannego dialogu. Nie wiem, jaki inny z...
Źródło: wizaz.pl/forum/showthread.php?t=338251
Temat: Kto dla Darka?
Jack, Twój przypadek jest dla mnie niezrozumiały!!! Z jednej strony ślepo zakochany w Gołocie, wybaczający mu wszystko, rozgrzeszający za największe głupoty, piszący brednie o jego powrocie i poematy o jego wielkości :grin: A z drugiej strony tak bezlitosny dla Michalczewskiego, który w boksie osiągnął duuuużo więcej niż Gołota i nie zrobił tyle głupstw, a ponadto promuje do dzisiaj boks w naszym kraju, a nie siedzi w USA i ma w d... polskich kibiców i przy okazji ..... polski wymiar sprawiedliwości. :D Nie chciałbym, żeby zaraz ktoś napisał, że ja nie...
Źródło: boxing.pl/forum/showthread.php?t=3172
Temat: Kto jedzie?
...przepraszam... A jezeli masz inne zdanie na ten tamta to Twoja sprawa. Jak slusznie zauwazyles nie jestes sportowcem, wiec zapewne nie wiesz na czym polaga trening zaprzegowy, ktory jest bardzo trudny dla osob, ktore nie maja "pod reka" zadnej osoby z tych kregow. Wysokie klasy na zawodach sa do wygrywania i tam nie startuja ludzie, ktorzy potrzebuja pomocy z zewnatrza, ale L klasa jest chyba po to zeby czegos sie nauczyc, zdobyc nowe doswiadczenia. A to chyba rozgrzeszajacy powienien nam udzielic wskazowek jakich grzechow nie mozna popelnic, ktore sa ciezsze, a ktore lzejsze.. Jezeli nie zgadzasz sie z twiwerdzeniem, ze to sedziowie sa dla zawodnikow, a nie odwrotnie, to uwazasz, ze my zawodnicy jezdzimy tam dla sedziow? ehhh...a mi sie poprostu wydaje, ze Dziadek probuje bronic swojego stanowiska nieomylnego guru i nikt nie ma prawa podwazyc Twojego zdania Drogi Dziadku. Troche mi to przypomina...
Źródło: swiatkoni.pl/forum/viewtopic.php?t=89