wykropkowana
Temat: Kill Bill (kącik kinomana)
Mnie się bardziej Vol 1 podobał.
A dwójka też bardzo fajna, tylko jakby inna. Bardzo podobała mi się końcowa konwersacja - wysuwane motywy działań - jak na mój gust - można nieźle dopasować do tego, co może stać się między menszczyznom a kobietom w zyciu realnem. Oczywiście jeśli strzelanie nazieczonej w głowę i rozsadzanie serca "łukochanemu" potraktujemy jak przenośnię...
de facto kill bill to krwawy romas - Romeo i Julia XXI wieku
Źródło: f1ultra.pl/forum/viewtopic.php?t=2953