wykropkowana
Temat: [Literatura] Opowieść Śmierci
...w piekle - Dante Alighieri! Niestety, na moim "myśleniu" się nie skończyło. Prowadził go Wergiliusz, którego moja mamusia osobiście ściągała ze świata żywych! Urodziłam na miejscu. Mojej córeczce było widać wszystkie kości żebra - to było takie urocze...
***
Teraz już jestem na tej "emeryturze". Mam tyle wnuczek, że już nie pamiętam ich imion. Ludzie na Ziemi bardzo się zmienili. Kiedyś budowali romańskie zamki, modlili się do świętych obrazków, nie bali się mojego nadejścia, ciągle prowadzili wojny, nawet romantyczni potrafili być!
Ludzie zawsze wydawali mi się śmieszni, żeby nie powiedzieć głupi. Mimo wszystko gdy cofam się do czasów, kiedy mogłam z nimi tańczyć dance macabre, łza kręci mi się w oczodole (w szczególności gdy tańczyłam z osobami, które opanowały siedem sztuk wyzwolonych, mieli świetne...
Źródło: light.hostpower.pl/forum/viewtopic.php?t=51