wykropkowana
Temat: "Bitwa o Rytro 1939r."
...to się POKAZALIŚCIE nie ma co
Nadal nie rozumiem dlaczego chcieliście postawić na niezależność?? czyżby... ambicja prezesa ??? (zibi-ego), ciekawe czy wszyscy członkowie NSMHiE te ambicje niezależności podzielają???
Powiem, tak zapraszaliśmy do zapisania się do PTH-NS, które działa w NS od 1955r. więc ma już jako-taką markę wyrobioną w regionie, wydaje jedną ze sztandarowych pozycji dotyczącą historii miasta, mianowicie - Rocznik Sądecki, oraz angażuje się w wiele innych rzeczy, sam zresztą doskonale wiesz.
Ponadto mielibyście gotowca, o którym ci mówiłem, statut, nipy, krs, siedzibę itp.
Dlaczego woleliście sobie utrudniać zamiast skorzystać i działać wspólnie - tak byłoby prościej, a tak...ale cóż wasza sprawa.
Wstępując w szeregi PTH-NS, zaoszczędzilibyście wiele czasu, który zajmuje rejestracja nowego stowarzyszenia, z pewnością...
Źródło: poszukiwanieskarbow.com/Forum/viewtopic.php?t=78352
Temat: Sotnia UPA na zach. Łemkowszczyżnie - jesień 1944.
...plebanię (pod nieobecność ks. S. Kornowy) i kilka zagród âŸwiejskich aktywistówâÂÂ. Jeśli zaś chodzi o obecność SS Hałyczyna na tym terenie (w pobliżu, ale poza Łemkowszczyzną), to Motyka w âŸTak było w Bieszczadachâ wspomina o starciach z AK, zakończonych sukcesem AK, w Jelnej i Nawojowej. Jako źródło podaje artykuł F. Gradkowskiego âŸOkupacja hitlerowska w Nowym Sączu i w Sądecczyźnie w latach 1939-1945â ( Rocznik Sądecki T VI R 1965). Motyka w âŸUkraińskiej partyzantceâ mógł jeszcze dodać, że sprawa rzeczonej sotni jest nie tylko ciekawa, ale i niejasna, tajemnicza. Byłoby jak u Wołoszańskiego Agenturalnego charakteru owej jednostki jednak nie wykluczam. Hrynioch podał przecież personalia, niestety tylko w formie inicjałów â K. Sz. â âŸpułkownika UPA, agenta niemieckiego wywiaduâ (swoją drogą â co za...
Źródło: forum.beskid-niski.pl/viewtopic.php?t=3093
Temat: Historia szkoły im bł. s.Julii Rodzińskiej w kilku odsłonach
...ów stan. ---Początki edukacji na naszym terenie sięgają nawet XV w. skoro w księgach Akademii Krakowskiej odnotowane jest nazwisko studenta pochodzącego z Nawojowej.(1411 r) Istnieje też informacja, że 1539 roku istniała już szkoła w Nawojowej. Jednakże przeprowadzona wizytacja dekanatu sądeckiego w latach 1723- 1725 nie stwierdziła istnienia żadnej szkoły w Nawojowej (B. Kumor Szkolnictwo w Sądecczyźnie w okresie przedrozbiorowym. Rocznik Sądecki 1967 T 8 s. 335) ---A jak się miała sprawa z oświatą w naszej nawojowskiej parafii? Sięgam do pierwszych kronikarskich zapisów prowadzonych przez księdza Franciszka Jaworskiego. Duża, czarna księga zapisana starannym, ręcznym pismem przechowywana jest w archiwum Kancelarii Parafialnej. Ksiądz kanonik Andrzej Dźwigaj chętnie mi ją wypożycza. Idę zatem na spotkanie z historią. W takiej chwili myślę, że mam...
Źródło: samouczek.foreo.pl/viewtopic.php?t=139