wykropkowana
Temat: [ Z ] Robin, Woland i inne nieszczęścia Ravenclawu
...śpiewając jednocześnie hymn Szkocji po goblińsku. Poskutkowało o tyle, że Susan roześmiała się i lekko odprężyła. - A ty nie masz tremy? â zapytała z ciekawością. Zapytana wsłuchała się siebie. - Nie, jakoś nie â stwierdziła ze zdziwieniem, a następnie dodała z błyskiem w oczach: â Wiesz, to może przez ten kostium, ale dzisiaj naprawdę czuję się jak Puk. - Pasuje ci to. Zresztą, podobno inne imię Puka to właśnie Robin. Robin Goodfellow. Chociaż w twoim przypadku to raczej Robin Goodmaiden. - Ty też twierdzisz, że wyglądam jak dziewczyna? *** Przedstawienie wypadło zupełnie dobrze, ba, lepiej niż się spodziewano. Aktorzy prawie wcale nie pomylili swoich kwestii, a kilku wpadek nikt spoza ekipy, poza fanatycznie zakochanym w Szekspirze profesorem Flitwickiem, nie wychwycił. Publiczność śmiała się we właściwych momentach (i w kilku...
Źródło: forum.mirriel.net/viewtopic.php?t=3475
Temat: Kronika lat i zim - stare, dobre heroic fantasy
...niewiele dają, choć poprawiają nieco sytuację. Postanawiają jednak udać się na bagna i to sprawdzić, zwłaszcza, że błyskotka okazuje się być druidycznym symbolem, swoistym "identyfikatorem" druida. W międzyczasie Robin komunikuje, że przyprowadził konia. Fakt, że nie chce podziękowań naprowadza Dunkana i Kaitlin na trop, że może nie jest on człowiekiem, a ... skrzatem. Wypytany przez Dunkana przedstawia się w końcu jako Robin Goodfellow, puk. Dunkan i Kaitlin odwiedzają z nim łowczego, a Wamad opiekuje się swoim koniem (bo jest a. drogi, b. pod opieką bogini Epony). Łowczy okazuje się być ciężkim, straumowanym przypadkiem: chowa się w kącie w pozie embrionalnej i szepcze coś o drzewach, które go atakują. Wspomina, że nie ma już zwierzyny, a im dalej w las, tym mgła jest gęstsza. Puk, który zdążył zrobić się denerwujący, zostaje "nasłany"...
Źródło: autorskie.wieza.org/viewtopic.php?t=9
Temat: U-862 Typ IXD2
...na Oceanie Atlantyckim i Indyjskim. W dniu 26 maja i 3 czerwca U 862 w celu przeprowadzenia drobnych napraw oraz uzupełnienia przed długim patrolem stanu paliwa oraz prowiantu zawinął odpowiednio do bazy w Bergen i Narwiku. W dniu 5 lipca Heinrich Timm otrzymał z dowództwa wiadomość o swoim awansie na stopień KorvettenkapitĤna. Dnia 25 lipca U 862 zatopił o godzinie 02:12 w kwadracie marynarki FT 8461, płynący samotnie amerykański frachtowiec Robin Goodfellow (6.885 ton). Na zatopienie tego statku Heinrich Timm zużył pięć torped, przy czym jedna z nich T-V wskutek defektu żyrokompasu zaczęła wariować i U 862 w ucieczce przed nią musiał zejść w zanurzenie. Patrolujący wody koło Kapsztadu na początku sierpnia okręt Heinricha Timma otrzymał z dowództwa polecenie udania się na wody Kanału Mozambickiego, gdzie wywiad meldował wzmożony ruch statków. W okresie od 13 do 19...
Źródło: ubootwaffe.pl/forum/viewtopic.php?t=1811
Temat: Słona jest krew, jak wody Siódmego Morza.
...kler to ZUO! Natomiast dla chłopstwa wręcz odwrotnie... Nikt nigdzie nie napisał, że O'Toole są źli i są zdrajcami bo tylko czekają aż O'Banan (nie bija ZviR i nie bij Azi) znowu odejdzie; że Król Priam spiskując za plecami Elaine robi źle? A co jesli to włąśnie ich misja jest tą słuszną i prawdziwą? Przecież Vendele chcę postąpu, a Vestowie zyją przeszłością i tradycją która tak naprawdę nie ejst nikomu potrzebna do zarabiania gilderów. Robin Goodfellow był dla chłopów dobry po kasę którą zrabował na bogaczach rozdawał im. Z tego samego powodu, dla w/w bogaczy był złem wcielonym. Podobne przykłady można mnożyć.. I wcale ne trzeba grać łotrami. Każda z waszych postaci jest róznorodna, ma swoje wady i zalety. Dobre i złe cechy charakteru. Z NPców patrzcie chociażby jak różnorodny jest bp Rijocha. Dla was jest złym do szpiku kości, ale dla ludzi jednego z miast wsch...
Źródło: wielos.vipserv.org/forum/viewtopic.php?t=661
Temat: Obrazy ruchome czyli video
...XXI wieku. I nigdy nie zgodzę się z Rymkiewiczem, który upatruje fundamentu współczesnej Polski w rzezi powstania warszawskiego. Miazmaty rzezi mnie nie podniecają. A źródła jego fascynacji zauważam właśnie u Sienkiewicza..." [Arcana 86-87]. â czy o Puku (Sen nocy letniej) z filmiku Zalewskiego, o którym gdzieś tam: "Rolą wieczoru jest Puk - pisał Roman Pawłowski w 'Gazecie Wyborczej'. - Ta postać u Szekspira nosi przydomek Robin Goodfellow, w przekładzie Gałczyńskiego - Robin Koleżka. Trzeba jednak wiedzieć, że w Anglii jeszcze do czasów elżbietańskich Robinem nazywano po prostu diabła. Nie wiem, czy Beata Fudalej znała ten ciemny rodowód bohatera, ale Puk w jej wykonaniu nie jest zwiewnym duszkiem, którego wymyślił teatr romantyków. To dziki, nieokiełznany i prymitywny stwór z kołtunem na głowie, który na dekoracjach wybija afrykańskie rytmy i...
Źródło: forum.michalkiewicz.pl/viewtopic.php?t=14367
Temat: Tego też z wielką pompą pochować w alei zasłuzonych
robin goodfellow jurek, my muse unnamed in my heart your sand in my veins it's a deeper kind of slumber
Źródło: forum.michalkiewicz.pl/viewtopic.php?t=8790