wykropkowana
Temat: Moje zielone królestwo - ewab123
...tylko jeden sezon I nawet okrywanie na zimę nie pomoże. U siebie sadzę więc rośliny odporne na mróz, a jeśli np. pnącza, to cięte corocznie tak, żeby zaczynały wzrost za każdym razem od nowa i kwitły na tegorocznych przyrostach. Wegetację zaczynają tu nieco później, ale za to jest szansa, że nie wymarzną i nie wyschną zimą na wiór
Nadal jednak wybór roślin jest ogromny, co mnie niepomiernie cieszy Przecie niekoniecznie trzeba mieć u siebie rośliny afrykańskie, mnie wystarczy, jeśli na takie niedostępne w tych warunkach śliczności napatrzę się u innych
Źródło: forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=7381