wykropkowana

Temat: Niespodziewanie spodziewana
...wyglądała. Zaczął od wspomnień. Tak właśnie zaczynał się jego mały rytuał. Rytuał Końca jak go nazywał. Gdy postać już pojawiła się w jego umyśle, delikatnie naciął nożem swój brzuch w okolicy żeber. Kilka kropli leniwie ruszyło w podróż po ciele mężczyzny. Chwycił szarfę i tym samym co przed chwila nożem przeciął ja na połowę, po czym jedną i drugą część nasączył swoją krwią. Chwycił pierwsze ostrze i zaczął rozsupływać rzemienie na rękojmi. Światło płonących świeczek rzucało długie i dziwne cienie po pokoju. Światło które dawały zdawało się koncentrować na postaci siedzącego człowieka. Gdy udało mu się zdjąć skórzane pasy z pierwszego miecza, zaczął zaplątywać dookoła niego pierwszą część rozciętej szarfy. Gdy juz oplatała szczelnie uchwyt, przymocował na nowo rzemienie, układając je tak jak były wcześniej...
Źródło: olstigat.fora.pl/a/a,234.html



Temat:
...się gniewnie Odrzyskórę - gniewnie, ale nie wściekle, co znaczyło, że herszt bandy spuścił nieco z tonu i zaczął chyba przeczuwać, że jego sytuacja jest znacznie gorsza niż początkowo zakładał. Przywołany ruchem ręki Maskacz wycofał się z progu zaplecza omiatając wpierw złowrogim spojrzeniem gapiących się na niego zbirów. - Jeden głupi ruch i łby utrącone - sarknął czarownik - Jeden spróbuje drugiemu rzemień rozsupływać, a ja to zobaczę, łby obu utrącę. I nie szablą, bo to za lekkie by było, tylko czarem, na żywca wam łepetyny zgniją i z karków spadną. Chceta, żebym na którym pokazał? Bandyci jak jeden mąż pokręcili przecząco głowami, a miny mieli na tyle przestraszone, że hogur uznał swą groźbę za wystarczającą. Stanął w pierwszym pomieszczeniu sklepu tak, by cały czas obserwować kątem oka więźniów, a jednocześnie nie...
Źródło: rpgonliner.fora.pl/a/a,105.html


Temat: Strażnica
* Wszedłszy do strażnicy skinął na strażników, a kiedy Ci wyszli na barda spojrzał. Spróbował się uśmiechnąć lekko, a podszedłszy trójząb niedaleko postawił i więzy jął mu rozsupływać. * - Rób co chcesz, przyjacielu. Droga wolna, samżeś wolny. Mam nadzieję, że nie bardzo więzy uszkodziły twe ciało. * Kiedy ostatni węzeł spadł wstał z góry spoglądając. *
Źródło: karmadur.fora.pl/a/a,55.html


Temat: Bliskie trzymanie :)))
...sie na tym, ze bliskie objecie jest czyms dla mnie wyjatkowym, ja czuje sie zaproszona i sama tez zapraszam...dlatego niech bedzie w tym uwaznosc i cieplo. czasem moze nie wyjsc z powodow o ktorych Helter wyzej... jestesmy tylko ludzmi, czasem warto probowac nawet jak nie jestesmy pewni...zreszta niby skad mamy byc pewni co bedzie i jak bedzie z drugim ciagle zywym czlowiekiem? skoro jednak to ma byc zywy kontakt rzeczywiscie zycze sobie i innym zeby mozna bylo sie rozsuplywac...i ewentualnie supłac na nowo... ale co do deptania bym sie nie zgodzila z Toba Helterze:-) jestem MIstrzem Deptania Dobrych Partnerow:-)))) ...mam nadzieje ze powolutku to mistrzostwo bede oddawac, ale poki co mam w tym bogate doswiadczenie. wynika to z kilku technicznych wpadek, m.inn. z powodu przesuwania przez partnerke nogi dopiero od kolana, parter wtedy moze nie czuc co partnerka sobie ta noga poczynia...to naprawde klopot w...
Źródło: regafa.fora.pl/a/a,15.html


Temat: Rok złudzeń [Z, 3/3+epilog+epilog epilogu]
...zapukać, gdy je otworzył. – Wyczuwasz mnie nosem? Czy może masz słuch na ultradźwięki? – Zapytała zdziwiona. – Twój samochód ma rozklekotany silnik. – Odpowiedział. – Słychać go na kilometr. – Wiem, że jest stary, ale żal mi się z nim rozstawać. – Odpowiedziała. – Przeżyliśmy razem różne chwile. Jeszcze nigdy mnie nie zawiódł. Postawiła plecak w kącie i zaczęła rozsupływać szalik. Robiło się coraz chłodniej. Zima nadchodziła szybciej niż powinna. Podeszła do kominka, z którego rozchodziło się cudowne ciepło. Wyciągnęła dłonie chcąc je ogrzać. Zrobiło się cicho. Chciała się obejrzeć i zobaczyć, co robi Greg, ale nagle zabrakło jej najprostszej na świecie odwagi. Usłyszała charakterystyczne puknięcie korka. – Zrobiłaś to. – Usłyszała jego...
Źródło: housemd.fora.pl/a/a,5644.html


Temat: Splątania linkowe wielokrotne
...4 na raz na plastikowy motek po sesji. A teraz pytania: Jest jakiś sposób na odmotanie 4 linek w bezsplątujący sposób? Patenty na zwijanie na plastikowym 'motku':D 4 sztuk na raz? A może jakoś je nawoskować/zaimpregnować? Moje rozwiązanie: zwijanie po kolei i latanie z rozwijaniem i zwijaniem na 4 kursy latawka-manetki. P(y)lątanie z innej strony: Też wam się tak schodzące się linki od komór plączą? Przynajmniej raz na miesiąc muszę rozsupływać cały pęk gdyż przy zschodzeniu ich w mocowanie do podłączenia wszystko pozawijane:( tak że latawiec przy starcie wariuje bo trymowanie mu się rozjeżdża. A może Pansh'e tak mają? Widziałem jakieś takie gąbki z wcięciami do rozdzielania linek na paru fotkach..pomaga to coś ? (i jak się wabi?) Nom tyle linkowego marudzenia:> Pojutrze będzie wiało więc pora na test mocowania trapezu:D Pozdrowienia...
Źródło: landkiting.pl/forum/viewtopic.php?t=2502


Temat: SYLWESTER 06/07
Właśnie.Ja też mam z tym problem.Postanowiłam wyjechać z Carmen gdzieś daleko od wystrzałów(ona boi się po prostu okropnie!wymiotuje potem przez 3 dni... ).Jedziemy do leśniczówki-głęboko w lesie,gdzie nikt i nic nie będzie nas niepokoić.Ale czy to jedyne wyjście? Może ktoś zna lepsze rozwiązanie...Czytałam chyba w zeszłorocznym "Moim psie",że niektóre psy lubią,np. rozsupływać kłębek wełny,że trzeba dać im coś,co całkowicie pochłonie ich uwagę...Ale nie wiem,czy to jest aż tak skuteczne.Wyobrażam sobie Carmen wydłubującą,np.jedzonko z jakiegoś schowka w jeszcze większych nerwach...No nie wiem,napiszcie coś.
Źródło: 89.161.128.91/cavisiowo/viewtopic.php?t=495


Temat:
Martik, Teoria mowi, ze powinno sie ogon rozczesywac, badz raczej - rozsuplywac rekami, bo kazdy wlos ogona jest bardzo cenny. To stara szkola. Ja nie mialabym do tego cierpliwosci, wiec rozczesuje normalna szczotka do wlosow (chyba nawet wcale nie zadna "konska" ). Inna sprawa, ze tego lata Melka strasznie sobie ogon wyciera. To inny watek, ale probowalam juz wszystkiego - od octu i denaturatu - po drogie specyfiki z konskich sklepow + mycie "Nizoralem". Teraz nie bylo mnie 3 dni - i dzis znow wytarty.
Źródło: stajenka.fora.pl/a/a,1985.html


Temat: GHILLIE
Witam. Efekt jaki daje Twoje ghillie jest bardzo dobry. Ja niestety zacząłem juz swoje ghillie na bazie siatki już rozsupływać:) Mimo skrócenia nieco poniżej pasa czepia się mi dosłownie do wszystkiego: do oporządzenia , do guzików, do giwery, do lunety no i do wszystkiego obok czego przechodzę i na czym leżę:) Z tego też powodu nie próbowałem juz jej podszywać od spodu (zapobiegło by to czepianiu się elementów i uzbrojenia które niosę na sobie, nie zapobiegło by niestety czepiania się innego badziewia:) Jak już napisałem...
Źródło: rescueteam.nazwa.pl/rescueteam/forum/viewtopic.php?t=429


Temat: Lew Morski szanse powodzenia
...że to różne torpedy były. A zabierając głos w dyskusji należało by znać przynajmniej nazwy kilku takich fabryk i wiedzieć ile ich robiły. A co do torped włoskich to czym jest zaczep torpedy?Takim wielce skomplikowanym systemem płaskowników nitami łączonych mający za zadanie po pociągnięciu wajchy umożliwienie torpedzie wpadnięcie do wody pod odpowiednim kątem? Najpierw się dowiedz. Bo teoretycznie to można i sznurkiem przywiązać, i rozsupływać go przy zrzucie, tylko po co. I najważniejsze - nie dosyć że nei mamy torped, to nei mamy bombowców torpedowych. Uściślijmy - nie mamy He-115 na stałych pływakach, bo to są właśnie niemieckie bombowce torpedowe w tym okresie. 1.Podejdz do swojej szafy i zobacz ile miejsca zajmuje ci letnia koszula a ile zimowa kurtka.Analogicznie jest z mundurami w samolocie. Rozbawiłeś nas setnie. Z mundurami w samolocie akurat nie jest...
Źródło: historia.org.pl/forum/index.php?showtopic=8641


Temat: Wokalista zespołu Universe nie żyje
...myśli, ostatnio nasz menedżer - akustyk wypalił, że gdyby Mirek się zapił na śmierć, to właściwie dla wszystkich byłoby najlepsze: Mirek miałby legendę na swoim grobie jak Rysiek Ridel a Universe wzbudzałby zainteresowanie czerpiąc z tej legendy tak samo, jak „Dżem”. Wszyscy jesteśmy już zmęczeni i coraz wyraźniej pojawia się pokusa, żeby przeciąć ten węzeł gordyjski, bo nikt już nie ma sił ani cierpliwości, żeby go rozsupływać. Może nawet pożegnamy się z publicznością i rozwiążemy zespół? Przypomina mi się, jak w 2000 roku sam poszedłem na terapię w związku z moim jąkaniem się. Nie umiałem wypowiedzieć zdania, przed publiczną wypowiedzią dygotałem z nerwów i pot ciekł mi po plecach. Wtedy to Mirek postawił mi ultimatum, że zerwie współpracę, jeśli nie wyleczę się z jąkania. Bardzo wtedy przeżywałem, że zostawia mnie na lodzie....
Źródło: cafemirenium.kylos.pl/viewtopic.php?t=6382


Temat: : Opowiadania, fragmenty, diariusze...
...przeciwko złemu. Nic. Kartir zaczął się pocić - nie był pewien, czy bardziej przerażała go ewentualność, że ma przed sobą wyjątkowo potężnego demona, czy też to, że postradał rozum. Niespodziewanie przyszedł mu do głowy pewien pomysł. Powoli, ostrożnie sięgnął do sakwy u pasa. Pogrzebał chwilę, po czym wydobył nieduży kawałek białego sera zawinięty w szmatkę. Oparł sobie lufę muszkietu na ramieniu i zaczął ją rozsupływać, na tyle szybko na ile pozwalały drżące palce. Wreszcie odwinął ser i oderwał kawałek, który wyciągnął w stronę zjawy. Serce mu zadrżało, główka stworzenia bowiem nieznacznie się przekrzywiła. Odczekał chwilkę, po czym rzucił ser w stronę zjawy. Ta błyskawicznie chwyciła go w krótkie łapki i zaczęła gwałtownie pożerać, mlaszcząc i prychając z takim entuzjazmem, że niemalże przyprawiła żołnierza o...
Źródło: forum.tanuki.pl/viewtopic.php?t=281


Temat: Adaś w różowej sukience
Wstążki z tych śmiesznych bucików też zębami rozsupływać
Źródło: f451.pl/forum/viewtopic.php?t=2328


Temat: Szpilka
...Nie trzasnęła ani jedna gałązka. Bóg patrzył na leżącą u jego stóp perłę i nie miał odwagi się po nią schylić. Afrodyta uśmiechała się lekko. Czuła wzrok Hefajstosa na swoim osłoniętym teraz włosami ramieniu. Poszukała spojrzeniem szpilki leżącej w trawie, a Hefajstos poczuł gorąco i ciarki na plecach. Uśmiechnął się. Bezczelnie. Udała, że go nie dostrzega, i obojętnym ruchem przesunęła włosy z ramienia. Zaczęła rozsupływać szarfę, którą była przepasana. Nie mogła poradzić sobie z węzłem. Wstążki igrały z wiatrem i łapały promienie słońca, które było wówczas na tyle młode, by mieć chęć do prostej zabawy. Hefajstos wstrzymał oddech, gdy nagle mocniejszy podmuch poruszył szatę i na jedną, długą sekundę odsłonił nogę nieco powyżej kostki. Tymczasem zręczne palce nadal plątały i rozplątywały szarfę. Afrodyta nie...
Źródło: tukidydes.eev.pl/viewtopic.php?t=43


Temat: Nigdy nie zrozumiem kobiet...
a swoja drogą... pole widzenia przy prowadzeniu tego cuda musialo być porazajace ale za to były inne zalety. na przykład mozna było bez nadmiernego ryzyzka rozsupływac lasce fiszbiny przy gazie dociśniętym do dechy (znaczy 20 km/h)
Źródło: trzydziestki.fora.pl/a/a,1638.html


Temat: Bissel III - Wróżda - Dzień Święty [III]
...jął iść do Anabelle, walcząc na każdym kroku. W sercu mając wiarę, nadzieję i miłość. Miłość do kobiety, która znaczyła dlań więcej, niż własne życie. - Nie zostawiaj mnie. Błagam. Emeryku, proszę… Co… Się dzieje, ukochany… Proszę… - jej głos drżał zauważalnie, cichym szeptał wyrzucając z siebie kolejne, tak ciężkie dla niej słowa. Wbrew swej woli, kierowana siłą demona i jego chichotem, jęła rozsupływać troczki przy swej sukni, a z jej oczu płynęły łzy. Nie mogła spojrzeć na niego, nadal była skulona pod ścianą, trzęsła się, ze strachu i niemocy. Jednak Emeryk wiedział, wiedział, że w tej chwili słyszał Anabelle, nie demona. Więc nie wszystko było stracone. Nie mogli się podać. Upadł nisko, kiedyś, dawno temu. Lecz podniósł się, z pomocą najpierw Briana de Burque, jedynego przyjaciela jakiego naprawdę miał,...
Źródło: bissel.pl/viewtopic.php?t=925


Temat: Pokój Kiary.
Max lekko zaczał rozsupływac jej suknie z tyłu. Po chwili zostawił ją w bieliźnie.:-To co robimy, moja droga?
Źródło: szkolamagow.fora.pl/a/a,231.html


Temat: Komnatka
...niewielki tobołek. Spieszyła się? Może troszkę... Szybko przesunęła spojrzeniem po wnętrzu, badając je. Poznając... To, co do zamieszkania było potrzebne, było. To co do szczęścia zaś, to wraz z tobołkiem bardzo ostrożnie położyła na stole. Płaszcz z ramion zsunęła i złożyła obok niego. W tobołku coś się poruszyło. Kobieta coś szepnęła niezrozumiale i dotknęła dłonią tobołka, jakby uspokoić go chciała. Zaczęła go rozsupływać, chcąc uwolnić to, co w nim siedziało. Poluźniła rzemienie, które pakunek gałganami okutany trzymały. Palce jej zwinnie dostawały się do wnętrza, szukając tego, co od środka ich szukało. Musnęło. Ciepło dotknęło ciepła. Niewielki łepek wyjrzał spomiędzy szmatek. Duże oczka ciekawsko się zaczęły rozglądać. Kobieta uśmiechnęła się. Łagodnie* - Tu zamieszkamy sobie... grzeczny bądź i nie...
Źródło: quess.fora.pl/a/a,54.html


Temat:
pewnie tak mi zostalo tez z czasow noworodkowo-wczesnoniemowlecych, jak maly co 1.5h jesc wolal, a ze on dziecko zimowe wlasciwie to nakarmic nei bylo gdzie, a mnei sie z kurtki rozsuplywac nei chcialo, to latalam do domu i byl koniec spaceru
Źródło: naturalnemetody.fora.pl/a/a,1797.html


Temat: Mamy koncert!!! (wszystko o biletach, hali - 1 post)
...takie jak pudła kartonowe, okładamy kartonik/książeczke z dwóch stron, owijamy gumką/sznurkim, abu się wysuneły, wkładamy w koszulke (plastykową, nie foumową i do plecaka. Przezyje na bank. Ja tak miałam w Coronewcie i przetrwało. Wazne aby ten sznurek czy gumka, były stosunkowo łatwo zdejmowalne, bo jak sie uda nam doczekać na jaśniepaństwo, to gwarantuje wam, ze nie bedziecie mieli czasu a tym bardziej zdolności manulnych aby rozsupływac supłki. Raczki moga sie zacząć trząść
Źródło: placebo.fora.pl/a/a,374.html


Temat: LISTOPAD 2006
ha ha no własnie- i zazwyczaj bluza jest koloru czarnego albo czewronego a podkoszulek ukryty w środku koloru białego Zobaczcie jak to jest- oni nie przywiązuja do tego wagi- bo wiedza że my i tak będziemy do bólu rozsupływac skarpety kulki i podkoszulki ukryte w bluzach albo swetrach Kiedyś mu zrobie kawał i tak po prostu upiore te kulki (tylko jak to wysuszyć ) i tak włoże mu do szafki W domu przeważnie ja robie różne rzeczy tzw domowe, no bo mój biedak wraca naprawde późno dzień w dzien i nie ma na nic siły- a w weekendy no to wykonuje męskie zajęcia na działce (koszenie, rabanie drzewa do kominka i takie tam różne) Co do spacerków to zawsze mu wytaczam...
Źródło: maluchy.pl/forum/index.php?showtopic=30824


Temat: WFRP (Bielon) - Wina i kara [sesja]
...w torbie, by po chwili wyciągnąć lnianą sakiewkę. - Tu masz pigułki na żołądeczek według receptury Mantiniego. Rewelka mówię Ci, a tu jeszcze proszek na kaca. Weź to po imprezie, to i ból głowy minie. Nazywa się „kac go away” z albiońskiego. Tylko dziesięć szylingów jak dla Ciebie. Podał stolarzowi specyfiki wyciągając drugą rękę po zapłatę. - Co ? – spytał zdezorientowany Herner – a ... już. Zaczął rozsupływać sakiewkę niezdarnie wyciągając złotą monetę. - Masz wydać ? - Jasne stary. – stwierdził Lunedi wydając osiem szylingów. Nie przeliczając, co było grubym błędem, Herner schował pieniądze. W tym momencie czerwony niczym piwonia przepchał się do nich Klaus z propozycją wyjścia. W dobrym momencie. Lunedi pożegnał się z Heinrichem i poszedł za Sagerem. Po drodze przechodzili koło Hanny i Fabrizio...
Źródło: bissel.pl/viewtopic.php?t=702


  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • sylwina.xlx.pl