wykropkowana

Temat: Kilka słów o "odchudzaniu" ;)
Błeeeeee...... O ile jeszcze te kremowe, czy budyniowe (uh! nie cierpieć, nie cierpieć) mogę zrozumieć, o tyle na myśl o rozmaczaniu ciastek w czymkolwiek zielenieję na twarzy... Dla niewrażliwych: Spoiler: Przypomina mi się wtedy mój pradziadek wyjmujący protezę ze szczęki i rozmaczający herbatniki w herbacie...
Źródło: forum.northandsouth.info/viewtopic.php?t=1715



  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • sylwina.xlx.pl